Inspektorzy oddziału terenowego w Siedlcach, dnia 17.08.2010 r. w miejscowości Mszanna na drodze krajowej nr 19, zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik siodłowy wraz z naczepą należący do polskiego przewoźnika. Podczas próby sporządzenia wydruku z karty kierowcy okazało się, że nie została ona umieszczona w slocie pierwszym tachografu. Dopiero na polecenie inspektora kierowca okazał swoją kartę. W trakcie przesłuchania kierowcy ustalono, że do momentu zatrzymania pojazdu do kontroli, kierowca prowadził samochód bez umieszczenia karty kierowcy w tachografie cyfrowym przez ok. 3 godz. Jednocześnie stwierdzono, że zgodnie z wydrukiem z urządzenia rejestrującego, pojazd od godz. 00:00 do 06:40 dnia17.08.2010 r. tj. do momentu kontroli nie poruszał się. Kierowca zeznał, że powyższy fakt spowodowany jest podłączonym magnesem do impulsatora skrzyni biegów. Przeprowadzono przejazd próbny ok. 6 min z zamontowanym magnesem na impulsatorze skrzyni biegów. W pamięci tachografu zarejestrował się czas odpoczynku. Następnie zdjęto magnes i wykonano przejazd próbny do miejsca kontroli 6 min., na tachografie zarejestrowała się czynność jazdy.

Ponadto dalsza kontrola wykazała, że pojazdem wykonywano przejazd w ramach międzynarodowego transportu drogowego artykułów żywnościowych szybko psujących się z Hiszpanii do Polski bez wymaganego świadectwa zgodnie z umową o międzynarodowych przewozach szybko psujących się artykułów żywnościowych i o specjalnych środkach transportu przeznaczonych do tych przewozów. Kierowca nie okazał ważnego na dzień kontroli świadectwa dla izotermicznych środków transportowych, środków transportowych – lodowni, chłodni lub ogrzewanych środków transportowych używanych do międzynarodowych przewozów lądowych szybko psujących się środków żywnościowych. Na przedniej i bocznych ścianach naczepy znajdowały się tabliczki potwierdzająca świadectwo ATP ważne do 10/2009.

Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne.